Straszliwiec Straszliwy

A oto przed państwem, bez dalszych wstępów,

Straszliwiec Straszliwy!!!

 

Hej♥

Długo mnie tu nie było...
Zdjęcia się zakurzuły a litery wygniotły...
Jak tak można traktować bloga! Wiem, wiem, nie można tak robić, lecz teraz postaram się mniej więcej regularnie wstawiać posty. Mam nadzieję że też zauważycie moją poprawę.

Pa♥

Happy Day!

Dzień dziecka!

Wszystkiego NAJLEPSZEGO życzę Wszystkim!!!

♪♪♪

♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

Wycieczka z króliczkiem

Dopiero co wróciłam do domu z wycieczki i już dodaje posta...
A na wycieczkę zabrałam swojego niedawno uszytego króliczka♥♥♥
No, więc UWAGA! DUŻO ZDJĘĆ!!!

Nad jeziorem:

 Na jakimś drewnianym moście:

 Na łączce koło mostu:

 Eee, gdzieś na drzewie:

 W Lubelskim Muzeum Wojskowym:

 W stokrotkach♥

Pozdrawiam serdecznie!

Pysio Królisio

A oto króliczek którego wczoraj uszyłam.
"Imienia nie ma."

I jeszcze taki mój rysunek.

 

 

Pozdrawiam serdecznie!

Nowy

 Mordka Soniusi;D

 A oto Roy...

 Uszka mi się niechcący na odwrót przyszyły;D

 Malutki gil jak w wierszyku:
"Gil jak zimowe jabłuszko,
Gil  jak pesteczka serduszko".

 A Blue było straszliwie zimno. Aż ubrał szaliczek;D

 I razem;D

Oraz zdjęcie Soniusi na koniec;D.

Biały rogacz

Zrobiłam coś niemożliwego...

Połączyłam słodkość Tulaj Tulaj' owych zwierzątek i bardzo świąteczne zwierzę.
Dobra, co tu gadać, oto bezimienny renifer: